Pokazuje: 1 - 2 of 2 WYNIKÓW

Proszę… nie proś :)

Tak sobie myślę, że pewnie świetnie to znacie, więc komu jak nie Wam mogę się…hmmm… wyżalić? 🙂 Spokojnie – nie będzie wielkich lamentów – zaledwie kilka westchnień politowania nad moim szyciowym losem. Losem, który sama sobie przecież gotuję – raz z większym, raz z mniejszym powodzeniem. Dacie radę? 🙂

UWAGA! „Hand made” !!!

Dość! Włączam komputer, otwieram przeglądarkę, a tam z niemalże każdej strony atakuje mnie tajemnicze (lub też nie) „hand made„. Czasem ktoś pokusi się oczywiście o spolszczenie i swoje „twory” nazwie rękodziełem. Czy jednak słusznie? Jakie „dzieła” rzeczywiście zasługują na to miano? Dziś trochę teorii i mnóstwo narzekania – jeżeli nie macie na to siły, uciekajcie czym prędzej! 🙂