Pokazuje: 1 - 7 of 7 WYNIKÓW

INSPIRACJE listopada 2016

Najmłodsza już nie jestem (chociaż do najstarszych też mi jeszcze całkiem daleko 😉 ), więc chyba mogę sobie pozwolić na westchnienie pt. „jak ten czas szybko leci”…? 🙂 U mnie w każdym razie bardzo szybko – dopiero co zbierałam dla Was moje październikowe inspiracje, a już mamy grudzień. No więc ja się pytam – gdzie ten listopad?! Pozostało mi po nim w głowie na szczęście kilka perełek, którymi nie omieszkam się dziś z Wami podzielić. 🙂   …

Kopertowa sukienka w stylu VINTAGE

Wspominałam Wam już jakiś czas temu, że w ferworze wakacyjnych konkursów zgłosiłam swoją pracę m.in. do konkursu urodzinowego „Burdy” zorganizowanego z okazji 25-lecia istnienia tegoż magazynu w Polsce. Dostałam się nawet – aż! – do drugiego etapu (na tym moja przygoda się skończyła 🙂 ) Dziś „pochwalę się” Wam więc moją konkursową sukienką – zgodnie z regulaminem – wystylizowaną na VINTAGE. 🙂

szmizjerka

Cytrynowa SZMIZJERKA z nutką RETRO

Zastanawialiście się kiedyś ile da się wycisnąć z ponad 1,5 kg cytryn? Mi udało się  na przykład  całkiem sporo: po pierwsze – upatrzoną już jakiś czas temu szmizjerkę oraz – po drugie – mini „sesję” w stylu retro. 🙂 Obie powstały z myślą o konkursie organizowanym latem przez miekkie.com, a efekty zobaczycie w dalszej części tego wpisu. Zapraszam! 🙂

Wyniki konkursu – „Co za szycie”

Północ minęła – czas zatem na rozwiązanie konkursu, w którym troje zwycięzców otrzyma swój egzemplarz poradnika „Co za szycie” Anny Maksymiuk – Szymańskiej ufundowany przez wydawnictwo Helion. Ciekawi? 🙂

Wyniki konkursu! :)

Już są!  Wyniki konkursu, w którym wygrać można było spersonalizowany kocyk 75×100 cm, który własnoręcznie uszyję. 🙂 Szczegóły w filmie: Zwyciężczyni serdecznie gratuluję i czekam na kontakt 🙂 Pozostałym serdecznie dziękuję za udział w konkursie i zapraszam do dalszego aktywnego udziału w życiu „Bębenka i stopki” 🙂 Dominika 

KONKURS!!! Wygraj kocyk w wybranym przez Ciebie wzorze i kolorze! :)

Kochani! Przychodzę dziś z wyjątkowym postem. Wyjątkowym, bo krótszym niż zazwyczaj, ale nie tylko… Pamiętacie post „O tym jak miś został modelem..”? Przedstawiłam w nim dwa uszyte przez siebie kocyki. Po wspomnianym poście pojawiła się fala pytań o to, czy uszyję taki kocyk na zamówienie. Jak wiecie, w związku z moim aktualnym stanem, niekoniecznie mogłabym się z zebranych „zamówień” wywiązać, więc zazwyczaj te prośby odsyłam na czas późniejszy… Ale jest inny sposób, żeby ów kocyk zdobyć. …