Sukienki w paski dla siebie i Hani uszyłam już kilka tygodni temu, ale że w zasadzie cały czas są w użyciu (lub praniu 🙂 ) nie bardzo mieliśmy okazję je sfotografować. Trafiło się jednak przy okazji spaceru po gdyńskim bulwarze parę fajnych ujęć, więc – korzystając – pokażę Wam moje niedawne uszytki w akcji. Zapraszam! 🙂
MAMA & CÓRKA vol.2 – letnie sukienki z morskim akcentem… :)
