Pamiętacie jeszcze wyzwanie Slow Sewing Joulenki, w którym wygrałam bon na zakupy w sklepie Natana? Co to ma wspólnego z moim dzisiejszym wpisem? Ano sporo – dziś bowiem pokażę Wam moją pierwszą koszulę – jedną z obiecanych sobie i Wam podczas zamawiania tkanin z wygranej puli oraz długą kamizelkę, która była przedmiotem mojego wyzwania, a której jeszcze jakoś nie miałam okazji obfotografować. To co – zostajecie ze mną? 🙂
Biała koszula i długa kamizelka, czyli moje karmelowo-śmietankowe twory :)
